10 kilometrów biegu po lesie, w mundurze terenowym a do tego przeszkody: woda, błoto, worki z piaskiem, stare opony, równoważnia, czołganie pod zasiekami, wspinanie się po linie, ścianka strażacka, dźwiganie skrzyni, a nawet skok przez ogień. Około 80 osób w tym nasza drużyna nadleśnitwa w składzie Kamil Zasadowki, Rafał Kęska, Kacper Gałecki i Tomasz Ziółkowski  wraz z uczniami 4 szkół i przedstawicielami służb mundurowych oraz nauczyciele stanęło do II Terenowego Biegu z Przeszkodami nad jeziorem Deczno.

Głównym organizatorem biegu był Zespół szkół Ponadgimnazjalnych w Świeciu. My włączyliśmy się w pomoc w wyznaczeniu trasy, gdzie nauczycielom pomagał Leśniczy – gospodarz Tomasz Tadeja. Nie mogło też zabraknąć leśnego stoiska gdzie wspólnie z Nadleśnictwem Osie opowiadaliśmy o lesie, przeprowadzaliśmy konkursy i rozdawaliśmy sadzonki drzewek. Na trasie oprócz przeszkód sprawnościowych, wśród których nie zabrakło „przeszkody leśnika” – dla szkół biegu z wałkiem drewna, dla dorosłych układania metrowego stosu znalazła się „przeszkoda mentalna”, gdzie rozpoznać było trzeba dystynkcje służbowe policji, wojska, straży pożarnej i leśników. Niestety przez okoliczności towarzyszące (strajk nauczycieli) z uczestnictwa zrezygnowało sporo drużyn ze szkół. Z racji  śmiertelnego wypadku kolegi podczas pełnienia służby z udziału zrezygnowała też drużyna KP Policji ze Świecia.

Na rozpoczęciu na plaży miejskiej Deczno oprócz przywitania ze strony gości i gospodarzy można było obejrzeć pracę psa policyjnego, spróbować swoich sił w symulatorze dachowania czy zderzenia czołowego, ubrać narko i alko gogle i zobaczyć jak wtedy człowiek spostrzega świat czy porozmawiać z ratownikami medycznymi.

Drużynowo spośród szkół najlepszy okazał się ZSP Świecie (organizator biegu), a i indywidualnie najlepsi byli uczniowie tej szkoły: Dorota Stucka i Mateusz Pazdro. Spośród drużyn zawodowych triumfowała drużyna Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie.